Walki z Pomorzanami (1090 - 1092)

W 1060 roku, w czasach gdy Bolesław II Szczodry interweniował na Węgrzech od Polski w wyniku źle prowadzonej polityki wewnętrznej oddzieliło się Pomorze. Przez cały czas Bolesław II nie zajął się próbą odzyskania utraconych ziem, można powiedzieć że konfliktów było aż nadto i nasz król interweniował raczej na południu. 

Po wygnaniu z Polski Bolesława II Szczodrego władzę w kraju objął jego młodszy brat Władysław Herman.Na początku swojego panowania zajmował się stabilizacją wewnętrzną państwa i zabezpieczaniem granic od południa, w tym celu poprzez korzystne małżeństwa zabezpieczył granicę od strony Czechów, zmienił obóz w sporze o inwestyturę i zaczął popierać cesarza Henryka IV. Herman potrzebował 11 lat aby przygotować się do próby odzyskania Pomorza Gdańskiego zatraconego przez swojego brata. W 1090 r. zorganizowano pierwszą wyprawę na której czele stał palatyn Sieciech i 15 sierpnia 1090 r. zdobyto Nakło pokonując nawet pomorskie posiłki docierające z głębi lądu. Następnie wyprawa została skierowana w rejon Gdańska i opanowała wschodnią część Pomorza w rejonie ujścia Wisły. Wydawać by się mogło że wszystko stoi na dobrej drodze do opanowania Pomorza jednak brutalna polityka, którą Sieciech realizował w następnych miesiącach pociągnęła jednak ludność podbitej ziemi do buntu powodując utratę zdobytych grodów (obsadzono ważniejsze grody załogami, a pozostałe kazano spalić. Miało to zapobiec buntom Pomorzan.).




Władysław Herman postanowił zorganizować wyprawę odwetową i w tym celu zebrano kilka tysięcy wojów i w 1091 r. ruszono ponownie na Pomorze. Przez kilka tygodni plądrowano ziemie , w końcu 5 kwietnia 1091 r. doszło do krwawej bitwy pod Drzycimiem która trwała cały dzień. Bitwa była niezwykle wyrównana i po obu stronach doszło do ciężkich strat. nie jest do końca jasne czy było to zwycięstwo Hermana jednak ta bitwa i straty które poniósł zmusiły Go do odwrotu do Wielkopolski. Herman postanowił raz jeszcze spróbować ale tym razem wyprawa okazała się tragiczniejsza w skutkach. Przegrana bitwa pod Nakłem zmusiła oddziały Władysława do ucieczki, w czasie odwrotu doszło do kilku mniejszych bitew i potyczek aż w końcu wycofano się za Noteć. Śladem uciekinierów podążali Pomorzanie stosując taktykę spalonej ziemi i niszczenia wszystkiego co napotkają na swej drodze. Być może utracono wtedy jeszcze dodatkowe grody nadnoteckie np. Czarnków jednak nie jest to do końca pewne. Ostatecznie Władysław I Herman utracił lenną zwierzchność nad Pomorzem, była to klęska z krótkim szczęśliwym epizodem na początku konfliktu.